Hejka!
Sama nie wiem... Mam się śmiać? Nie może lepiej nie... A płakać? Czemu by tu nie spróbować... ;-)
Jeżeli chcecie poznać bliżej czm dzisiejszą noc spędzę na linii telefonicznej z Kinią, która będzie mnie uspokajać i będę miała koło siebie stos chusteczek...
Zapraszam do rozwinięcia postu!
O tym dlaczego będę się cieszyć!
Konkurs jak konkurs.. Wszystko zapowiadało się dobrze na serii próbnej, kiedy to Kamil Stoch, Piotr Żyła, Jan Ziobro i Klemens Murańka oddali dobre, dalekie skoki. Było fajnie i wydawało się... Że lepiej już być nie może!
No i zaczął się konkurs...
Piękny skok Klemensa Murańki (92m) dał mu prowadzenie na długo... Potem Janek Ziobro... (91,5) Nasuwało mi się jedno "Że lepiej być już nie może!"
Stos chusteczek...
I tutaj zaczynają się te złe wiadomości...
Skacze Piotrek Żyła! Już usiadł na belce... Już mknie w dół rozbiegu... I co? I nic... Co prawda 89,5m... To nie jest zły wynik... Z gorszymi przechodzili, ale to lądowanie... Złotousty sam z siebie zadowolony to też nie był...
A Kamilek? Kamyk nasz kochany... 90 m... Tylko czy aż? Nwm...
Na pocieszenie...
Bardzo dobry skok Janka Ziobry! Konkurs skończył na 8 pozycji.
Spędza sen z powiek...
A Klemens? 17... Razem z Kamilem... Piotrek 33
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz